My Motylki

Analisa

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

to ta? ok

już nawet wiem, w którym sklepie na pewno ją dostanę! Wesoly

Anabella

Och, ich czekolady naprawdę są cudowne! I to prawda - tak drogie i tak pyszne że nie zjesz więcej niż kostkę. Pozatym są tak ładnie i misternie zapakowane że nawet otwierać jest żal

Analisa

Lilunia racja!Taką czekoladę kupić ale dla samego patrzenia!

Faceless

Zazdroszczę Wam, bo ja póki co jestem trochę jak w medytacji z tym odchudzaniem i nie daje się rozpraszać, ale czekolada Lindte... Nie... Wolę nie kusić losu, nie 'rodzić muchy, która będzie brzęczeć nad uchem'.

Jeśli Wy umiecie wziąć kosteczkę to znaczy, że macie super silną wolę (ciężej jest zjeść 1 niż w ogóle moim zdaniem)... Kiedyś naprawdę dla mnie nie było problemu w zjedzeniu pół lub nawet całej tabliczki.

Anabella

To proste - jedna kosteczka daje Ci cudowny smak, przypływ szczęścia, troszkę składników odżywczych i jest dla Ciebie dobra, ale każda następna kostka już Cię zabija - tuczy i rozciąga żołądek. Jak tak o tym myślisz to prościej jest zjeść tylko tę jedną. A silna wola - no cóż, po to tu jesteśmy żeby ją ćwiczyć i udoskonalać, nie?? Wesoly

Faceless · Wysłany: Wto 22:16, 22 Mar 2011 Temat postu:

EDYCJA II PROPONUJE!
Do końca kwietnia od (same ustalamy).
Mam 2 minuty internetu i stwierdziłam, że muszę to zrobić, bo bycie na diecie 'warzywno lodowej' jest po prostu chore i nie potrafię się ogarnąc! Ale jak Wam obiecuję to tak też się stanie

Ktoś mi też chce coś obiecać społeczności motylkowej czy nie ma potrzeb?